zdjęcia: google.pl
Zarówno czekolada gorzka jak i deserowa zawiera tłuszcz kakaowy i cukier (a także inne składniki).- różnica tkwi w proporcjach. Gorzka wersja czekolady ma do 40% cukru, a co za tym idzie powinna posiadać min. 60% kakao. Deserowa jest zaś słodsza, gdyż posiada do 50% cukru. Czekolada deserowa jak nazwa wskazuje została stworzona do deserów, więc przeciwnie niż jej mleczna siostra nie rozpuszcza się przy wyższych temperaturach.
Czytałam, ze 60% to jeszcze deserowa, że minimum 70% to gorzka a rok temu, ze powyżej 70% :) Dla mnie im więcej kakao tym lepiej :) Jest kakao - jest moc :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że 60% jedno traktują jako gorzką, a inni jako deserową ;)
UsuńDla mnie zawsze była to deserowa a od dłuższego czasu i 70% jest dla mnie za słodka :P
UsuńDla mnie też gorzka zaczyna się od 70% :) Wszystko jednak zależy od marki. Niektóre 70-tki są mniej słodsze od chociażby 89-tki :)
UsuńBardzo lubie czekoladę gorzka i deserową, no i staram sie wybierac taką, która ma bardzo dużą zawartość kakao :)
OdpowiedzUsuńO, nie wiedziałam ;) Ale ja za czekoladą nie przepadam ;) A za gorzką i deserową to już w ogóle ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gorzką czekoladę we wszelkich ciastach i innych słodkościach. ;-)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc zawsze myślałam, że nie ma między nimi różnicy prócz nazwy ;D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ciemne czekolady - 70 - 90% są dla mnie najbardziej optymalne, ale i mleczną jem :)
OdpowiedzUsuńJa mam ziarna kakaowca w domu i staram się sama robić czekolade na obecny moment szukam idealnego przepisu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gorzką czekoladę chociaż i mleczną chętnie jadam ;D
OdpowiedzUsuńObserwujemy? zacznij i daj znać u mnie ;)
www.jagglam.blogspot.com
Ja kocham gorzką <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/08/pastelowa-hiszpanka-boho.html
Lubię obie a najlepiej z orzechami ;)
OdpowiedzUsuńNigdy jakoś nie zastanawiałam się w czym tkwi różnica między tymi dwoma typami czekolady. Dzięki za wyjaśnienie, zawsze warto wiedzieć i móc później zaszpanować przed znajomymi. :D
OdpowiedzUsuńJak to mleczna nie rozpuszcza się przy wyższych temperaturach? Np. Milka robi to doskonale, a z niektórymi deserowymi miałam problem (minaowicie chodzi o tańsze, gdzie jest tłuszcz roślinny). Gorzka wymiata.
OdpowiedzUsuń"Czekolada deserowa [...] przeciwnie niż jej mleczna siostra NIE ROZPUSZCZA się przy wyższych temperaturach"- deserowa się nie rozpuszcza, mleczna rozpuszcza ;)
UsuńSuper sprawa. Bardzo lubię takie porady.
OdpowiedzUsuńDopóki sama nie pracowałam w słodyczach, też nie znałam tego rozróżnienia.
Moim zdaniem jeśli coś jest zdrowe i pyszne to naprawdę jest warte spróbowania!
Pozdrawiam cieplutko :)
Ja uwielbiam gorzką czekoladę. :D
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Czekolada gorzka to mój faworyt :>
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie: https://smilingshrimp.blogspot.com
Ja akurat wiem o tej różnicy, ale na pewno są osoby, którym ten post pomoże :)
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
gorzką po prostu kocham, mogę jeść kilogramami :)
OdpowiedzUsuńKocham czekoladę pod każdą postacią, chociaż z mleczną i białą wolę nie przesadzać :D
OdpowiedzUsuńO tym nierozpuszczaniu się to nie wiedziałam nawet! Trzeba czytać składy, bo Wawel czy Wedel często piszą "Gorzka", a należałoby zaliczyć takie czekolady raczej do deserowych.
OdpowiedzUsuńoo, nawet nie wiedziałam. bardzo lubię gorzką :D
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK
Wiem, że gorzka czekolada jest zdrowsza, ale i tak wolę deserową :
OdpowiedzUsuńCzekolada gorzka to jedyna jaką czasem jem... każda inna jest za....słodka;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
Ja zdecydowanie bardziej od deserowej wolę gorzką :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie nie każdy może dostrzec różnicę na pierwszy rzut oka :) Zwłaszcza, jeżeli chodzi o facetów. Swojego wysłałam kiedyś po sałatę to mi kupił- kapustę pekińską :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko myszko :*
nie jem czekolady juz od kilku lat ale post ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ! :)
ANRU,
Fakt, że najlepiej jak dla mnie smakuje mi mleczna, ale cóż, trzeba dbać o zdrowie i wybierać to co jest dla nas najodpowiedniejsze.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam gorzka czekolade :)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu króluje tylko gorzka czekolada ;)
OdpowiedzUsuńa ja ostatnio mam słabość do białej czekolady <3
OdpowiedzUsuńTeraz znam różnicę, ale będąc dzieciakiem myślałam, że to jedno i to samo. I nawet nie widziałam różnicy w smaku, co dzisiaj już też się zmieniło ;)
OdpowiedzUsuńJestem czekoladomaniakiem :D
OdpowiedzUsuńMilka najlepsza xD Heheh. I najbardziej kaloryczna ;/
OdpowiedzUsuńDla mnie czeklada to czekolada uwielbiam każda ;p
OdpowiedzUsuńJa mam obsesję na punkcie czekolady ! ;o
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2017/08/stroj-dnia-biel-i-pastele.html
Ja za gorzką nie przepadam :P
OdpowiedzUsuńKrótko, zwięźle i wyczerpująco :) ciekawy sposób na wpis!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A jak dla mnie czekolada gorzka jest najlepsza na świecie! :)
OdpowiedzUsuńStanowczo gorzka, jedna kostka dziennie obowiązkowo :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu,
DaisyLine
Nie cierpię gorzkiej czekolady do tego mama zawsze wspomina, że jak byłam mała to czekolady nie jadłam w ogóle. :D Nawet kawy nie piję, bo za gorzka. ^^
OdpowiedzUsuńMy lubimy obie, to wszystko zależy od dnia :P
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wolę gorzką ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze to myślałam, że nie ma różnicy :) Za gorzką nie przepadam, ale trzeba to zmienić :)
OdpowiedzUsuńGorzka nie dość, że smaczniejsza to jeszcze zdrowsza ;D!
OdpowiedzUsuńyollowe.blogspot.com
Niestety nie mogę jeść czekolady :( Nad czym ubolewam:(
OdpowiedzUsuńKocham czekoladę<3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Uwielbiam czekoladę <3 dopiero ostatnio przekonałam się do gorzkiej czekolady :) pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com :*
OdpowiedzUsuńLubię gorzką w sumie :)
OdpowiedzUsuń