Rano, śniadanie: poziom naszego glikogenu (- wielocukier, dający nam energię, siłę) po całej nocy obniża się, więc musimy go uzupełnić. Węglowodany są jego głównym źródłem, więc większość z nich zostanie wykorzystana do uzupełnienia straty. Najlepiej postawić na węglowodany złożone o niskim indeksie glikemicznym. /Niektórzy twierdzą, że jedzenie węgli na śniadanie to błąd, ponieważ istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że odłożą się one w postaci tkanki tłuszczowej, niemniej jednak przy moim aktywnym dniu od samego rana, sprawdzają się one najlepiej.
Obiad, około 3. godziny przed treningiem: chyba każdy sportowiec wie, że cukry są świetnym źródłem energii podczas treningu. Skonsumowane na trzy godziny przed dodają siły w trakcie ćwiczenia, jak i po nim. Ponadto w ten sposób zapewniamy w naszych mięśniach powstanie reakcji anabolicznych, które chronią nas przed rozpadem tkanki mięśniowej.
Kolacja, posiłek potreningowy: węglowodanów nie spożywam przez 90 minut po treningu, ponieważ naukowcy wykazali, że spożyte w tym czasie cukry odkładają się w boczki. Po wyjściu z siłowni sięgam przede wszystkim po białko i tłuszcze. Niewielką ilość cukrów dokładam po upłynięciu 1,5 h, aby poprawić jakość snu i tym samym regenerację./Posiłek złożony z białka i węgli sprzyja uwalnianiu się insuliny, która stymuluje transport aminokwasów do mięśni, przez co zapewnia lepszą regenerację, a także zapobiega utracie tkanki mięśniowej.
/ zrzucicbrzuch.pl chudnij-skutecznie.blog.pl powerbuilding.pl potreningu.pl własne obserwacje
Bardzo fajnie, że robisz tego typu posty :3
OdpowiedzUsuńpoziomka1.blogspot.com
Bardzo przydatna notka :> Z tymi węglowodanami po treningu mnie zaskoczyłaś, nie słyszałam o tym wcześniej :>
OdpowiedzUsuńI też nie wyobrażam sobie śniadania bez węgli, po owsiance się cudownie czuję i nie będę z niej rezygnować :D
Ja lubię śniadanka na słodko, więc często u mnie pojawia się jakaś owsianka z bananami. Kolację czasem też jem słodką, czasem nie - ale staram się, żeby w posiłku nie było dużo cukrów. Po treningu (zaraz po) najpierw piję białko. A do godziny po treningu - jem pełnowartościowy posiłek. Zazwyczaj z małą ilością węgli. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWiększości z tych rzeczy nie wiedziałam. O! A lubię się zdrowo odżywiac. Na pewno wykorzystam. :D
OdpowiedzUsuńhttp://justlittlewhiner.blogspot.com/
ja właśnie an studiach zaczęłam wykłady z dietetyki i mam nadzieję że dowiem się wszystkiego co i jak aby w pełni zdrowo jeść ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
ANRU,
ja sie ostatnio ograniczam z cukrami. szkoda wątroby :P
OdpowiedzUsuńThe White Print Blog
CGrabowska's Instagram
SNAPCHAT: CGRABOWSKALIVE
Ja od 10. dni nie jem słodyczy i produktów z wysokim IG :)
Usuńja akurat nie trenuje :) ale post przydatny wieczorem staram się jeść lekko natomiast śniadanie muszę mieć konkretne :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoje podejście, robię bardzo podobnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post :) Ja aktualnie próbuję schudnąć.
OdpowiedzUsuńBardzo cenne wskazówki :) Prosto i przejrzyście wytłumaczone :)
OdpowiedzUsuńI znowu mnie czegoś nowego nauczyłaś :)
OdpowiedzUsuńFajnie, post na pewno pomoże nie jednej osobie :) a jak nie pomoże to chociaż pokaże co jest ważne, kiedy i dlaczego :)
OdpowiedzUsuńJeden z najlepszych blogów-uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńJa mam zupełnie inaczej rozpisana diete, ale też ciekawa propozycja :D
nxbrooo.blogspot.com
Przyznam, że nigdy nie patrzyłam na węglowodany od tej strony :)
OdpowiedzUsuńOdkąd zaczęłam cwiczyć na siłowni, zwracam o wiele większą uwagę na to, co jem. I doskonale zdaję sobie teraz sprawę, że przesadzam z węglowodanami, ale jest mi strasznie trudno je ograniczyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;)
Mój blog - klik!
Najwięcej węglowodanów jem na śniadanie, ale nie zwracam na to uwagi za bardzo - tak naprawdę przez cały dzień jem głównie węgle i na szczęście w tłuszczyk nie obrastam ;)
OdpowiedzUsuń