piątek, 29 kwietnia 2016

PROBLEMY Z DEFEKACJĄ

Dzisiaj szybki, ale pomocny post dla ludzi, którzy mają problemy z defekacją. Niestety zaparcia w obecnych czasach są bardzo częste, a w głównej mierze spowodowane naszym trybem życia. Na przykład zaparcia nawykowe wywołane są naszą ignorancją odruchu na defekację, nie załatwimy się, bo jesteśmy w miejscu publicznym. 


Jednym ze sposobów radzenia sobie z problemami związanymi z defekacją jest wypicie rano ciepłej wody z cytryną i miodem. Cytryna zawiera terpentyny, które pobudzają wytwarzanie śliny, a co za tym idzie rośnie również produkcja enzymów trawiennych, a to przyspiesza samooczyszczanie organizmu. A stężony miód, który został lekko podgrzany zwalcza zaparcie oraz poprawia trawienie. 

wtorek, 26 kwietnia 2016

CIEKAWOSTKI/ NAPRZECIW KOMÓRKOM TŁUSZCZOWYM


1/ Papryka zapobiega tworzeniu się komórek tłuszczowych w organizmie i walczy z tymi, które już w nim są.

3/ Polędwiczki wieprzowe mają dużo selenu i niacyny, które pomagają rosnąć mięśniom po treningu.

5/ Kwasy octowe hamują wzrost tkanki tłuszczowej.


2/ Kwas ursolowy (będący częścią skórki jabłek) chroni przed otyłością i pomaga zwiększać masę mięśniową.

4/ Witamina K (zawarta w brokułach, szpinaku, sałacie, ogórku, ziemniakach, jajkach, awokado) utrzymuje w ryzach poziom insuliny, dzięki czemu nasz organizm jest skłonny do spalania tłuszczu, a nie do magazynowania.
I niżej tekst przedstawiony za pomocą obrazka.

niedziela, 24 kwietnia 2016

CZY POLSKIE ZNACZY GORSZE?

Idziecie do sklepu, kierujecie się na dział z warzywami, patrzycie na etykiety i nie wierzycie. Jest właśnie sezon na truskawki, ale sprzedawca oferuje nam je sprowadzane z Hiszpanii. Jest sezon na pomidory, jednak na półkach leżą te, sprowadzone z Holandii. Zastanawialiście się kiedyś, które wybrać? Polskie czy zagraniczne? Mam swoje zdanie na ten temat i raczej go nie zmienię. Jeśli mam wybierać, wybieram produkty polskie. Dlaczego? Ponieważ nigdy nie wiadomo, jak produkty zagraniczne były produkowane, jak przechowywane i jak transportowane. Na przykład cytryna zerwana za wcześnie z drzewa i pozostawiona do dojrzenia w transporcie, znacznie traci zawartą w sobie witaminę C. Poza tym inne kraje mają inne ustawy dotyczące konkretnych produktów (to co jest dozwolone w Ameryce, niekoniecznie musi być dozwolone w Polsce). Żeby Wam udowodnić, że polskie jest lepsze, posłużę się przykładem czosnku.


Przekonałam Was do polskich produktów?

czwartek, 21 kwietnia 2016

CIEKAWOSTKI/ LUNCHBOX

Uwielbiam dzielić się z Wami ciekawostkami, gdyż, kiedy przygotowuję tego posta i ja się czegoś nowego dowiaduję (a chyba każdy lubi powiększać swoją wiedzę).


Jeżeli na plastikowym pudełku umieszczony jest symbol PC7 lub po prostu cyfra 7 wewnątrz trójkąta (będącego symbolem recyklingu), to polecam jak najszybciej się go pozbyć. Bowiem symbole te oznaczają bisfenol-A- związek, który powoduje namnażanie się komórek tłuszczowych, zaburza działanie hormonów, zwiększa ryzyko zachorowania na raka (piersi, prostaty), prowadzi do otyłości, a również wywołuje problemy z erekcją.

wtorek, 19 kwietnia 2016

DLACZEGO WARTO JEŚĆ JAJKA?

Dzisiejszy wpis będzie o właściwościach, które niosą jajka. (Post będzie się trochę różnił od poprzednich, ponieważ zamieszczę w nim grafikę, którą sama zrobiłam.)





Podoba Wam się taka wersja postów, czy wolicie klasyczne pisanie?

niedziela, 17 kwietnia 2016

FAKTY I MITY/ ALKOHOL

Dużo słyszy się o działaniu alkoholu na organizm człowieka. Ciężko jest połapać się co jest prawdą, a co kłamstwem. Dzisiejszym postem zamierzam Wam nieco rozjaśnić sprawę napoju wysokoprocentowego.
(jeśli interesuje Was zaburzenie odżywiania związane z alkoholem, to odsyłam Was tu)


1/ [Alkohol ścina białka mięśniowe]
MIT: Gdyby alkohol posiadał tą właściwość, to mięśnie płuc, wątroby, serca również musiałby zostać ścięte, a jak wiemy, tak się nie dzieje.

3/ [1g. alkoholu etylowego to 7 kcal]
FAKT: Owszem, jeden gram alkoholu to 7 kcal, ale należy pamiętać, że nie przeliczamy tego tak: piwo ma 500 ml, a co za tym idzie ma 3500 kcal. NIE. Jeśli chcemy obliczyć kaloryczność piwa, to musimy wiedzieć, ile gram alkoholu znajduje się w 500 ml tego trunku.

2/ [Alkohol ścina białka z pożywienia]
MIT: W tym przypadku również alkohol nie ma takiej możliwości. Białka z pożywienia są trawione w żołądku za sprawą kwasu solnego, następnie w dwunastnicy, aż w końcu w jelicie cienkim (i to nie za sprawą alkoholu).

4/ [Aspiryna zwiększa przyswajalność alkoholu]
FAKT: Aspiryna zwiększa o 20-30% wchłanianie alkoholu (należy jednak pamiętać o uszkodzeniach błony śluzowej żołądka).

czwartek, 14 kwietnia 2016

SPOSÓB NA/ PŁASKI BRZUCH

Niedawno mój współlokator podzielił się ze mną świetną metodą ćwiczenia (wyniesioną z zajęć CrossFitu) oddziałującą na mięśnie brzucha. Korzystam z niej dopiero cztery dni, a już widzę ogromny postęp (dlatego nie marnuj czasu, rozkładaj matę do ćwiczeń, ustawiaj minutnik i do dzieła).


Ile trwają te ćwiczenia?
Zdziwisz się, jeśli powiem, że jedynie 4-6 minut?

Jak je wykonywać?
Połóż się na plecach, złącz stopy podeszwami, ręce przełóż nad głowę, podnosząc się i dotykając dłońmi ziemi (obok stóp) wykonujesz jeden brzuszek. 

Na czym polega metoda?
W tej metodzie chodzi o to, że każda seria trwa minutę i to od Ciebie zależy, czy zrobisz wyznaczoną liczbę brzuszków od razu i resztę czasu odpoczniesz, czy rozłożysz liczbę powtórzeń w czasie (po upłynięciu minuty, rozpoczyna się kolejna seria, bez odpoczynku)
1. seria = 9 brzuszków
2. seria = 12 brzuszków
3. seria = 18 brzuszków
4. seria = 24 brzuszki
5. seria = 4. seria + 6 brzuszków (czyli 30)
6. seria = 5. seria + 6 brzuszków (czyli 36)
itd.


Na czym się skupić?
Metoda opiera się na jak największej ilości powtórzeń wykonanych wciągu minuty. Nie można jednak ulec presji czasu, gdyż technika jest równie ważna. Należy pamiętać, że wydech robimy przy unoszeniu się do góry (napinając jednocześnie mięśnie brzucha). Ważne jest także to, aby podnoszenie było w miarę szybkie, a opadanie wolniejsze (mięśnie wtedy bardziej się napinają).

Jak zakończyć trening?
Ja po upłynięciu pięciu minut (póki co jestem na etapie, że wciągu minuty zrobię najwięcej 30 brzuszków) jeszcze przez minutę spinam brzuch poprzez balans (trudno mi to wytłumaczyć, to ćwiczenie jest ostatnim w Skalpelu Ewy Chodakowskiej, przed rozciąganiem). Ale równie dobrze trening można zakończyć na etapie tych kilku minut robienia brzuchów. Ewentualnie dla wytrwałych polecam planka!  

wtorek, 12 kwietnia 2016

DZIWNE DIETY/ OMG

Niedawno opisywałam Wam alkoreksję (tu), a już dziś pragnę Wam przedstawić kolejną dietę, którą szufladkuję do dziwnych diet.  


Dieta OMG zaproponowana przez angielskiego dietetyka Venice'a Fultona, to zalecenia po stosowaniu których osoba je stosująca ma krzyknąć Oh, my God! Fulton zaleca zimną kąpiel (od razu po wstaniu z łóżka), kubek gorącej, czarnej kawy (na pusty żołądek), ruch oraz późne śniadanie (dopiero ok. dwunastej godziny). Cały plan żywieniowy podzielony jest na trzy warianty (od nas zależy, który wybierzemy): falę, płomień i wstrząs i to w zależności, którą drogą idziemy, mamy przydzielone odpowiednie ilości węglowodanów, a także owoców! Co więcej, podczas diety OMG nasze dzienne zapotrzebowanie energetyczne musimy dostarczyć organizmowi jedynie w trzech posiłkach (co mija się ze zdrowym i racjonalnym żywieniem)!

niedziela, 10 kwietnia 2016

CIEKAWOSTKI/ PRZYSWAJALNOŚĆ ŻELAZA

Dokładnie wczoraj byłam na szkoleniu z Podstaw dietetyki sportowej. Prowadzący przedstawił nam dokładnie temat niedokrwistości, dlatego postanowiłam podzielić się z Wami ciekawostkami praktycznymi dotyczącymi żywienia podczas anemii (i nie tylko).


Jak wiecie (albo nie) żelazo dzielimy na hemowe i niehemowe. Żelazo hemowe pochodzi z produktów zwierzęcych, a niehemowe z produktów roślinnych.

1/ Produkty wzbogacone w witaminę C zwiększają wchłanialność żelaza niehemowego.

3/ Spożywanie jednocześnie produktów zawierających żelazo hemowe z produktami z żelazem niehemowym zwiększa przyswajalność żelaza niehemowego.

4/ Stres uwalnia żelazo, dlatego powinno się unikać czynników stresotwórczych (nie oszukujmy, nie ma na świecie człowieka, który nie jest zestresowany przynajmniej przez 20 minut wciągu dnia)
2/ Wapno utrudnia absorpcję żelaza niehemowego (dlatego gdy robimy koktajle warzywne warto do jarmużu, szpinaku (bogate w Fe ) dodać natkę pietruszki, paprykę (bogate w witaminę C), ale nie należy do tego wszystkiego dodawać produktów mlecznych, np.: mleka czy jogurtu naturalnego).

5/ Przyswajalność żelaza zwiększają takie przyprawy jak: kurkuma i curry.

czwartek, 7 kwietnia 2016

W MOIM KOSZYKU/ DROŻDŻE PIWOWARSKIE

Dzisiejszy post zapoczątkuje nową serię (początkowo miałam stworzyć notkę z większą ilością produktów, jednak nie chcę czekać, aż w końcu się zbiorę i je kupię). 


W ostatnim czasie wybrałam się do apteki i kupiłam pokaźne opakowanie drożdży piwowarskich. Moje znajome oraz ciocia bardzo chwalą sobie działanie tych grzybów, więc i ja postanowiłam spróbować. Ale co właściwie mają mi dać te tabletki? Producent tego suplementu na opakowaniu informuje, że preparat zawiera naturalne witaminy i składniki mineralne, które są bioprzystępne, łatwo przyswajalne przez organizm i wspomagają procesy metaboliczne. Tiamina (czyli witamina B1) i niacyna (witamina PP, czyli B3) przyczyniają się do prawidłowego metabolizmu energetycznego, pomagają w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego oraz pomagają w utrzymaniu prawidłowych funkcji psychologicznych. Niacyna pomaga również zachować zdrową skórę i przyczynia się do zmniejszania uczucia zmęczenia i znużenia. Preparat może być stosowany przez diabetyków i wegetarian. 
Ja kupiłam drożdże, ponieważ wspomagają one porost włosów nie tylko na długość, ale sprawiają, że pojawiają się nowe cebulki włosowe! Już po dwóch tygodniach widać różnicę. 


Właściwości drożdży piwowarskich:
1/ Służą do produkcji szczepionek przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby, insuliny i hirudyny.

3/ Zymosan zawarty w ścianach komórkowych drożdży działa stymulująco na układ immunologiczny poprzez zwiększenie aktywności makrofagów. Zawarta w nich biotyna (witamina H) korzystnie wpływa na sprężystość włosów oraz hamuje ich siwienie i wypadanie.

2/ Służą w walce z niedoskonałościami i chorobami skórnymi, a także hemoroidami i wspomagają leczenie ran pooparzeniowych.

4/ Drożdże łagodzą napięcie nerwowe.

5/ W drożdżach występuje kwas pantotenowy, który odpowiada za metabolizm białek, tłuszczy, węglowodanów, a także syntezę niektórych hormonów. 

wtorek, 5 kwietnia 2016

MOTYWACJA/ CZY WARTO WALCZYĆ O SIEBIE?



Ludzie mówią: To nie dla Ciebie. Odpuść sobie. Po co Ci kolejna porażka na koncie? A wiesz, dlaczego to mówią? Z czystej zazdrości. Boją się bowiem, że osiągniesz coś, na co oni w życiu by się nie odważyli. Boją się, że kiedyś, gdy się spotkacie, Ty będziesz wyglądać jak Afrodyta dwudziestego pierwszego wieku, na spotkanie przyjedziesz luksusowym autem, a w powietrzu za Tobą będzie unosiła się cudowna woń perfum od Chanel. Mówią rzeczy antymotywacyjne, bo boją się porażki. Oczywiście nie Twojej, lecz swojej. Ale to oni w momencie wypowiadania demotywujących zdań stają się przegranymi- nie podejmują ryzyka. A życie przecież tak głośno krzyczy: Take a risk! Czy można coś osiągnąć, ciągle stojąc w cieniu innych? Czy osoby pasywne mają w życiu to, o czym od dziecka marzyły? Szczerze w to wątpię, dlatego codziennie kreuj w swojej wyobraźni swój cel. Każdego wieczora zastanów się, czy dnia dzisiejszego zrobiłeś coś, co przybliżyło Cię do szczęścia, a gdy będzie zupełnie odwrotnie, to postaraj się to jak najszybciej naprawić. Bowiem wszystko się da naprawić, trzeba jedynie w to głęboko wierzyć! Weź życie w swoje ręce i zrób wszystko co w Twojej mocy, aby było takie, jakie chcesz, aby było!


piątek, 1 kwietnia 2016

KOSMETYKI/ MOI POMOCNICY

Dzisiaj przychodzę do Was z postem o kosmetykach (tak, jak to obiecałam tu). Chciałabym Wam przedstawić te produkty, bez których nie wyobrażam sobie dnia codziennego. 


1/ Płyn LISTERINE Advanced White
Dorwałam go na promocji w Rossmannie. Producent oferuje nam bielsze zęby w 2 tygodnie przy codziennym stosowaniu (dwa razy wciągu dnia). Czy działa? Otóż według mnie moje zęby stały się odrobinę bielsze. Nie wiem, czy faktycznie tak jest, ale wydaje mi się, że i owszem.
2/ Szczotka TANGLE TEEZER
Od kiedy ją zamówiłam i pierwszy raz użyłam, nie potrafię sobie wyobrazić, że miałabym czesać się zwykłą szczotką. Z racji tego, że moje włosy mają tendencję do kołtunienia, elektryzowania się, zlepiania i tworzenia mikrodredów, mogę śmiało polecić ją wszystkim bez wyjątku!
3/ Suchy szampon CAMELEO
Niestety moje włosy mają tendencję do przetłuszczania, dlatego z pomocą przychodzi mi wtedy suchy szampon. Nie zawsze używam akurat tego, ale również i niego dorwałam na promocji w Rossmannie. Efekt moim zdaniem nie jest tak dobry, jak po zastosowaniu Batiste, ale szampon jest skuteczny i bardzo ładnie pachnie (tak ładnie, że nawet mój chłopak budził się po to, aby powiedzieć, że ładnie pachnie).

  
4/ Szminki
Uważam, że mam całką fajną kolekcję szminek. Nakładam je pędzelkiem do ust, gdyż wtedy mogę uzyskać taki odcień jaki sobie wymarzyłam (raz jasny, raz ciemniejszy). Zazwyczaj przed wyjściem nakładam kolor, który nie bardzo odbiega od mojej naturalnej barwy. Nie lubię przyciągać wzroku, dlatego czerwienie i intensywny róż (a mam i taki!) nakładam rzadko (najczęściej na imprezy, albo gdy muszę odciągnąć wzrok od worów pod oczami, które, o ironio, mam codziennie).

Maybelline 130 | Meybelline 175 | Meybelline 850 | Astor 574