Po pierwsze: dziękuję bardzo za przekroczenie magicznej stówy obserwatorów, jesteście bajeczni!
Po drugie: dzisiaj rozpoczynamy serię pytań i odpowiedzi. Pytania możecie zadawać tu lub na fanpage'u. Na dzisiejsze pytanie Pani Marzeny odpowie Izabelka.
Iza, farmaceutka: Pomijając opinie osób, które brały Apetiblock wniosek jest jeden- ŻADEN suplement nie zadziała bez prawidłowej diety, ani aktywności fizycznej. Ten pomocnik nie jest w stanie zrobić cokolwiek bez samozaparcia i kontroli tego, co jemy. Producent zaleca spożywanie go trzy razy na dobę, ma on zlikwidować chęć na przekąski. I w tym momencie dochodzimy do punktu, w którym zależy to tylko i wyłącznie od człowieka, czy taka musująca tabletka do ssania zwalczy nam ochotę na złapanie za batonika. Jeżeli naprawdę nie mamy na tyle silnej woli, albo mamy bardzo trudny początek- polecam zakupić produkt, brać przez pewien czas jak zaleca producent, a następnie powoli z niego zrezygnować. Nie można brać suplementu przez całe życie! Pani Marzenko- działanie zależy w tym momencie od Pani. Jeśli jest Pani w stanie przekonać samą siebie (do czego namawiam najbardziej) żeby przetrzymać wilczy apetyt do pory właściwego posiłku, to serdecznie zachęcam do pracy nad sobą i do niewydawania pieniędzy na produkty wspomagające odchudzanie.
Jeżeli chodzi o skutki uboczne Apetiblock, to nie spotkałam się jeszcze z żadnym; raczej z brakiem działania.
Skład Apetiblock:
-sorbitole
- wyciąg ze skórki owoców Garcina Cambogia (blokuje słodki smak)
- wyciąg z liści Gymnema sylyestre (żucie liści tej rośliny powoduje brak rozróżniania słodkiego smaku)
- kwas cytrynowy
- aromaty (malinowy, wiśniowy)
- węglan sodu
- chlorek chromu (III) (największe działanie metaboliczne węglowodanów zaobserwowano podczas aktywności fizycznej)
- koncentrat z czerwonego buraka
- sole magnezowe kwasów tłuszczowych
- dwutlenek krzemu
- glikol polietylenowy
- cyklaminiany
- acesulfam K (czyt. sztuczna substancja słodząca)
- sacharyny (następny sztuczny słodzik)
Szczerze - jakoś nie podobają mi się te suplementy na apetyt. Miałabym wrażenie, że niepotrzebnie się czymś faszeruję. Dieta i aktywność fizyczna przede wszystkim. Jeśli to nie pomaga może warto zasięgnąć rady dietetyka czy trenera personalnego, a nie od razu lecieć do apteki po "cudowną pigułkę". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńprzyznam się szczerze, że będąc młodsza wspomagałam się różnymi środkami. Ale zgadzam się- bez diety, ćwiczeń żaden suplement nie pomoże.
OdpowiedzUsuńJa nie wierzę w takie rzeczy :) zresztą sama uważam że szkoda kasy na to :)
OdpowiedzUsuńOdważne ja nigdy nie brałam suplementów diety zawsze mam wrażenie ,ze w tym dużo chemi mimo ,ze tak zachwalają lecz chyba nigdy bym sie nie skusiła , ale ciekawy post dla tych , którzy by chcieli cos zmienić
OdpowiedzUsuńMój Blog Zapraszam
Nice post! Thank you for sharing.
OdpowiedzUsuń** Join Love, Beauty Bloggers on facebook. A place for beauty and fashion bloggers from all over the world to promote their latest posts!
BEAUTYEDITER.COM
INSTAGRAM @BEAUTYEDITER
Ja tam nie wierzę w takie specyfiki. Chociaż może faktycznie łącząc takie tabletki z aktywnością i dietą efekty byłyby lepsze niż bez tabletek.
OdpowiedzUsuńgreat blog dear! would you like to follow each others?
OdpowiedzUsuń❤ The Photoholic Girl by Michela M.
Nigdy nie brałam podobnych suplementów, staram się kontrolować to co jem ;-)
OdpowiedzUsuńWspomagacze chętnie ale bardziej stawiam na silną wolę i naturalne tricki więcej wody itp :)
OdpowiedzUsuńO tym suplemencie wiele słyszałam, ale nie zażywałam. I opis jest nie tylko adekwatny do niego, ale i do innych suplementów. Jeśli człowiek nie ma w sobie za grosz determinacji i silnej woli żadne odchudzanie, dieta, czy prowadzenie zdrowego trybu życia nie zadziała. Sama wiem to ze swojego, jak i moich bliskich, doświadczenia. :) Już lepszą metodą jest zorganizowanie sobie notatnika/tablicy z inspiracjami, pomysłami i dawką motywacji- działa nieporównywalnie lepiej :)
OdpowiedzUsuńtheviktoria.blogspot.com
Great post dear!
OdpowiedzUsuńSuplementy diety niestety na działają na nasz organizm, możemy dostrzegać wyłącznie tak zwane efekt 'placebo' poza tym bez silnej woli i dążenia do wymarzonych celów nic nie osiągniemy ;d
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Twoimi słowami w 100%
OdpowiedzUsuńMój blog KLIK
w ogóle mnie to nie dziwi :D
OdpowiedzUsuńNajlepiej po prostu się racjonalnie odżywiać, a suplementy wtedy nie są potrzebne. :)
OdpowiedzUsuńSuplementy działają raczej jak efekt plabco :)
OdpowiedzUsuńNie brałam takich suplementów. Staram się raczej zwiększyć apetyt :)
OdpowiedzUsuńJedyny suplement diety, który przyjmuje to wapno. Nic po za tym. Nie jestem za bardzo przekonana do Apetiblocku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kaktusowy Sad KLIK
Nie brałam i raczej nie zamierzam brać tego typu suplementów :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nich różne opinie, niektóre negatywne a inne pozytywne :)
pospolitaola.blogspot.com
dobrze że przynajmniej szkody nie robi.
OdpowiedzUsuńnie przepadam za suplementami diety, ale trzeba przyznac ze czasami są koniecznością/Karolina
OdpowiedzUsuńja takie suplementy omijam szerokim łukiem :p
OdpowiedzUsuńSandicious
nigdy w to nie wierzyłam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
ANRU
Nigdy nie stosuję suplementów. Nie wierzę w takie półśrodki. Najważniejsza jest zbilansowana dieta i oczywiście ruch :D
OdpowiedzUsuńNigdy takich nie używałam i nie wierzę w ich cudowne działanie
OdpowiedzUsuńbrałam to nic nie dało. chciało mi się jeszcze gorzej jeść;p
OdpowiedzUsuńChyba mi szkoda kasy to takie suplementy. Zdecydowanie wolę odnaleźć w sobie silną wolę.
OdpowiedzUsuńNigdy tego nie brałam i nie widzę takiej potrzeby. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
Ja nie korzystam z takich specyfików :)
OdpowiedzUsuńTo raczej nie dla mnie :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
No właśnie - nie ma cudów, bez diety i regularnych ćwiczeń nie ma efektów
OdpowiedzUsuńniestety, ja nie wierzę w suplementy
OdpowiedzUsuńniestety producent Aflofarm wprowadza na rynek ciągle nowe suplementy diety, które nic w sobie nie maja i nie są skuteczne...
OdpowiedzUsuńMyślę, że większość suplementów diety ma podobne działanie, Czyli zerowe. Na niektórych możemy nawet przeczytać w opisie, że jedynie wspomagają one odchudzanie, a prawda jest taka że i z nimi i bez nich jesteśmy w stanie osiągnąć swój cel :)
OdpowiedzUsuńhttp://wazkowa.blogspot.com/
Nie słyszałam o tym specyfiku. Dawniej bardzo często używałam suplementów diety. Obecnie wolę wydać więcej pieniędzy na zdrowe jedzenie i naturalne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?
Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/2016/08/przepis-na-domowe-spa.html
Jak dla mnie to nic nie daje a tylko truje nas od środka :(
OdpowiedzUsuńhttp://roseaud.blogspot.com/
Jakoś nie mogę się przekonać do tego typu suplementów. :/
OdpowiedzUsuńnie przepadam za żadnymi suplementami :<
OdpowiedzUsuńOsobiscie stawiam na zbilansowane zywienie i ruch! Daje to bardzo duze efekty bez wydawania pieniedzy na jakies suplementy czy tez spalacze tluszczu! Oczywiscie suplementy wspomagajace nie sa zle, ale po co marnowac pieniadze na takie rzeczy? Tego to juz nie wiem XD
OdpowiedzUsuńJa sie strasznie boje o moj zoladek ktory jest mega wrazliwy wiec nie ryzykuje z lekami ktore "powstrzymuja apetyt" czy tez z takimi produktami ktore maja podkrecac temperature naszego organizmu! Wole zielona herbate, kawe, pieprz cayenne (pewnie zle napisalam XD)
Buziaki!
Versjada
Zawsze mówię, że gdyby istniały tabletki odchudzające, to wszystkie farmaceutki byłyby szczupłe!
OdpowiedzUsuńNie raz widziałam reklamę tego produktu w telewizji, ale uważam, ze najlepiej zdać się na silną wole, a nie chemię :) Znam mnóstwo osób wręcz uzależnionych od różnego rodzaju suplementów, czasem jednak lepiej popracować nad dietą, zamiast faszerować się tabletkami :) Taki rodzaj postu, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWszyscy komentują post, a ja że w tym temacie jestem zielona, to napiszę, że gratuluję 100 obserwatorów i życzę ich jeszcze więcej!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie
http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com
Nie przekonują mnie tego typu suplementy, nabijanie ludzi w butelkę :/
OdpowiedzUsuńtakie placebo..
OdpowiedzUsuńwedług mnie takie tabletki dają jedynie efekt placebo :D
OdpowiedzUsuńtakich tabletek to ja nie łykam
OdpowiedzUsuńNie stosuję, nie jestem zwolenniczka takich wspomagaczy.
OdpowiedzUsuńBardzo trafny post :) Suplementy to nie cuda w tabletkach :D
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze tego nie stosowałam :D
OdpowiedzUsuń